Życie po polityce
Kariera poza sejmem
Odszedł z sejmu, zaczyna studia. A inni?
Jak donosi dziennik "Fakt", były już poseł Sławomir Nowak po złożeniu poselskiego mandatu i wyprowadzce z Wiejskiej, chce się kształcić na menadżera na jednej z brytyjskich uczelni.
Co robią i przede wszystkim, jak radzą sobie ci, którzy wzięli rozwód ze światem polityki? Jedni spełniają się w biznesie. Inni wracają do swoich wyuczonych zawodów. Są też tacy, którzy nie mogą odnaleźć się w nowej rzeczywistości. Zresztą, sami zobaczcie.
(WP.PL, Fakt, tvp.info, mg)
Kazimierz Marcinkiewicz
Z polityki do biznesu płynnie udało się przejść byłemu premierowi Kazimierzowi Marcinkiewiczowi. Najpierw był doradcą p.o. prezesa w jednym z dużych banków. Podjął też pracę w EBOiR, gdzie zasiadał w Radzie Dyrektorów jako reprezentant Polski. Potem doradzał jednemu z największych banków inwestycyjnych na świecie. Na koniec został współzałożycielem Izby do współpracy z Rosją.
Roman Giertych
Roman Giertych po przegranych wyborach z powodzeniem powrócił do wykonywania zawodu adwokata. Prowadzi własną kancelarię adwokacką. Został między innymi pełnomocnikiem syna Donalda Tuska w sporze z tabloidem. Reprezentował także Radosława Sikorskiego w sprawie obraźliwych komentarzy na forach internetowych jednego z tygodników.
Paweł Poncyljusz
Paweł Poncyljusz, jako jeden z niewielu byłych posłów, zrobił karierę w dużym biznesie. Został dyrektorem ds. strategii i rozwoju jednej z giełdowych spółek. - Aby poważny biznes chciał rozmawiać z politykiem, należy na to zapracować. Nie można głosić herezji w tych sprawach, a najlepiej jest zajmować się problemami biznesu w sejmie - tłumaczył w jednym z wywiadów Poncyljusz.
Leszek Miller
Niektórzy jednak, po wykluczeniu z wielkiej polityki, mieli problemy ze znalezieniem odpowiedniej pracy. Kilka lat temu (po nieudanej przygodzie z Samoobroną), wśród posłów SLD głośno mówiło się o złej sytuacji finansowej Leszka Millera. - W Polsce byłemu premierowi lub ministrowi wcale nie jest łatwo. Utrzymywałem się głównie z publicystyki i pisania książek - przyznawał w rozmowie z tvp.info sam zainteresowany.
Danuta Hojarska
W sejmowych kuluarach słychać, że na rynku pracy niezbyt dobrze radzą sobie byli posłowie Samoobrony. Jedna z pierwszoplanowych postaci partii Andrzeja Leppera, Danuta Hojarska, po wyborczej klęsce podjęła pracę jako pełnomocnik jednej z firm parkingowych w nadmorskim Jantarze.
Renata Beger
Inna była posłanka Samoobrony Renata Beger po wycofaniu się z polityki próbowała zaistnieć na dłużej w mediach. Przez kilka miesięcy prowadziła program kulinarny emitowany w lokalnej telewizji, była też felietonistką w jednym z tygodników.