PolskaŻycie

Życie

Życie - Rewolucja w sądach

17.09.2001 | aktual.: 22.06.2002 14:29

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Już za miesiąc kolegia ds. wykroczeń przejdą do historii. Kryminalną "drobnicę" przejmą sądy. Czy dojdzie do zatoru wymiaru sprawiedliwości? - zastanawia się Aneta Gryczka.

Teoretycznie jednego dnia do wydziałów grodzkich w całej Polsce trafi ok. 100 tys. spraw. Do końca października nie będzie więc żadnych rozpraw w sprawach o wykroczenia.

Trzeba przenieść akta, ponownie zarejestrować sprawy - wylicza Wojciech Dziuban, wicedyrektor Departamentu Sądów i Notariatu w Ministerstwie Sprawiedliwości. W małych sądach będzie to jednorazowo kilkadziesiąt spraw. Ale w Warszawie ok. 9 tys.

Według Dziubana od zwiększenia liczby sędziów zależy, czy nie dojdzie do masowych przedawnień wykroczeń. Do tej pory było to zaledwie 0,5% spraw. Postępowania trwały średnio dwa miesiące, a wykroczenia przedawniają się po roku lub dwóch latach. Jeżeli nie dostaniemy kolejnych 500 etatów, to sądom grozi zator - przewiduje. (mag)

Komentarze (0)