Jeżeli tuż przed żniwami nie uda się formami prawnymi zatrzymać jej importu do Polski, sugerujemy, by skorzystać z doświadczeń naszych ojców i dziadków, którzy potrafili wysadzać niemieckie transporty kolejowe w powietrze albo rozkręcali tory - powiedział na konferencji prasowej w Lublinie Leszek Zwierz.
Poinformował, że zaapelowano do Wojewódzkiego Zarządu Związku na Dolnym Śląsku o współpracę z Solidarnością Rolniczą, kierowaną przez Mariana Zagórnego. Zapowiedział, że w przyszłym tygodniu zapadnie decyzja o ewentualnych blokadach przez związek ministerstw rolnictwa, gospodarki i skarbu państwa.
Związek skupia osoby, które odeszły z Samoobrony. Według Zwierza, związek liczy ponad 26 tys. osób. Zarejestrowanych jest 11 organizacji wojewódzkich. 70% członków to osoby, które uważają się za poszkodowane przez Andrzeja Leppera; zarzucają mu, że wykorzystał ich finansowo i nie rozliczył z przekazywanych środków. (aka)
