Żmudny wybór prezesa TVP
Prawie na pewno do końca roku nie zostanie
wyłoniony zwycięzca konkursu na prezesa zarządu TVP. Na
zakończonym w nocy posiedzeniu Rada Nadzorcza telewizji
nie doszła do porozumienia w sprawie terminu spotkań z kandydatami.
Podczas posiedzenia poparcia nie uzyskał żaden z dwóch wniosków, który wyznaczał harmonogram spotkań RN z kandydatami (odpowiednio na 20-21 grudnia i 9-10 stycznia).
Rada ustaliła jedynie, że umowa z firmą Mabor, która ma przeprowadzić audyt kandydatów na stanowiska w zarządzie TVP ma zostać podpisana jeszcze w środę. Audyt osób ubiegających się o fotel prezesa telewizji publicznej ma zostać zakończony do 17 grudnia; badanie wszystkich kandydatów - do końca roku.
RN dyskutowała nad sposobem wyboru kandydatów do kolejnego etapu konkursu. Po pierwszej selekcji o stanowisko prezesa ubiega się 10 osób; po audycie i rozmowach z Radą mają zostać tylko trzy. Rada ustaliła, że każdy z jej członków będzie mógł oddać tylko jeden głos, na osobę którą rekomenduje do dalszej części konkursu. Przejdą ci z kandydatów, którzy otrzymają najwięcej głosów.
