ŚwiatZmarł dramaturg Arthur Miller

Zmarł dramaturg Arthur Miller

Amerykański dramaturg Arthur Miller, znany m.in. jako autor dramatów "Śmierć komiwojażera" i "Czarownice z Salem", zmarł w wieku 89 lat w Roxbury w Connecticut - poinformowała jego asystentka, Julia Bolus.

Zmarł dramaturg Arthur Miller
Źródło zdjęć: © PAP/EPA

11.02.2005 | aktual.: 11.02.2005 19:36

Miller zmarł w czwartek wieczorem. Asystentka nie podała jednak przyczyny śmierci.

Arthur Miller urodził się 17 października 1915 roku. Debiutował jako autor w 1947 roku dramatem "Synowie", podnoszącym moralny problem bogacenia się dzięki wojnie.

Dramaty Millera poruszały tematykę kryzysu amerykańskiej rodziny, odpowiedzialności jednostki za własne życie. "Śmierć komiwojażera", wystawiona w 1949 roku na Broadwayu w reżyserii Elii Kazana, opisywana była jako symbol upadku "american dream" - mitu o Ameryce, w której każde marzenie może się spełnić. W tym dramacie Miller opisuje beznadziejną pustkę egzystencji podporządkowanej zarabianiu pieniędzy. Dramat "Śmierć komiwojażera" Miller napisał w wieku 33 lat i został za niego uhonorowany Nagrodą Pulitzera w 1949 roku.

W 1953 roku Miller napisał "Czarownice z Salem". Opisana w tym dramacie historia polowania na czarownice w XVI-wiecznej purytańskiej Nowej Anglii była powszechnie interpretowana jako komentarz do odbywającej się w owym czasie w Ameryce nagonki na komunistów - epoki McCarthyzmu. Po wystawieniu tej sztuki Miller był ostro krytykowany.

Jego kolejne dramaty to m.in. "Widok z mostu" (1955), "Wróg ludu" (1978).

W 1956 roku Miller ożenił się ze słynną gwiazdą Marilyn Monroe. Historię tego związku opisał w dramacie "Po upadku" (1964). "W trakcie tego małżeństwa całą swoją energię poświęcałem na walkę z autodestrukcyjnymi skłonnościami Marilyn. Niestety - bez powodzenia" - wspominał w jednym z wywiadów. Małżeństwo Millera i Monroe trwało zaledwie pięć lat i zakończyło się rozwodem.

Do tematu tego związku Miller powrócił w 2003 roku w sztuce "Finishing the Picture", w której opowiada o problemach Monroe z narkotykami i alkoholem. Postać tragicznie zmarłej w wieku 36 lat aktorki nie pojawia się ani razu na scenie w tej sztuce, jednak inne postaci dramatu nieustannie rozmawiają na jej temat. Monroe jest w tym czasie w pokoju hotelowym - zamroczona środkami uspokajającymi, pijana i nieszczęśliwa.

Miller jest też autorem scenariusza do ostatniego filmu z 1961 roku, w którym zagrała Monroe - "Skłóceni z życiem".

W latach 60. Miller był przewodniczącym Międzynarodowego PEN- Clubu.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)