Złoty rozmów się boi?
Złoty osiągnął na koniec dnia 3,958 za dolara i 3,526 za euro, czyli osłabł w porównaniu z poniedziałkowym zamknięciem o 4,3 gr wobec dolara i 3,1 gr wobec euro - poinformował analityk BPH PBK Marek Zuber.
Złoty pod koniec notowań osłabł do 13,4% powyżej starego parytetu wobec 13,75% około godziny 14.00 i 14,25% w poniedziałek.
Za niewielkim osłabieniem złotego przemawiała dzisiaj niepewność co do wyników środowych rozmów między przedstawicielami rządu a członkami Rady Polityki Pieniężnej - powiedział analityk PKO BP Łukasz Tarnawa.
Jego zdaniem, inwestorzy czekają na wyklarowanie się stanowiska obu stron. Nie wiadomo, czy dojdzie do otwartego konfliktu czy do kompromisu między rządem a Radą Polityki Pieniężnej. Na rynku panuje pewna doza niepewności dotycząca ewentualnego ograniczenia niezależności Narodowego Banku Polskiego - dodał Tarnawa.
Rzecznik rządu Michał Tober zapowiedział we wtorek, że przedstawiciele rządu na środowym spotkaniu z reprezentantami Rady jeszcze raz przedstawią argumenty na rzecz głębokiego obniżenia stóp procentowych.
Większość analityków przewiduje, że w styczniu nastąpi redukcja stóp procentowych o 100-150 punktów bazowych. (an)