Zespół "Gawęda" walczy o przetrwanie
Przed laty niemal każde dziecko chciało być
w "Gawędzie". Zespół w tym roku
będzie świętować 55. urodziny. Obchody nie będą huczne, zwłaszcza
że nie wiadomo, czy zespół dotrwa do kolejnych - informuje "Życie
Warszawy".
26.03.2007 | aktual.: 26.03.2007 03:11
Szum wokół "Gawędy" zrobił się po odejściu Andrzeja Kieruzalskiego. 78-letniemu twórcy i szefowi zespołu w ubiegłym roku skończyła się umowa. Nowy kierownik nie spodobał się ani dzieciom, ani rodzicom, musiał więc odejść. Teraz nad grupą czuwają instruktorki - czytamy w dzienniku.
Do niedawna w zajęciach uczestniczyło kilkaset młodych ludzi, dziś pozostało ich zaledwie 120 (w tym 5 chłopców). Pojawił się nawet pomysł, aby z "Gawędy" zrobić dziewczęcy zespół.
Robimy wszystko, by utrzymać "Gawędę". Ale jest coraz mniej chętnych do występowania. Ostatni koncert "Kolędy Gawędy" odwołano, bo nie było kompletu na widowni. Jeszcze chwila i nie będzie nas stać na utrzymanie zespołu - uważa dyrektor Pałacu Młodzieży Urszula Wacowska. (PAP)
Zobacz też: Życie Warszawy - Gawęda walczy o przetrwanie