Żeby policja była policją
Mają być stróżami prawa, ale coraz częściej
to prawo łamią. Tylko do końca sierpnia biuro spraw wewnętrznych,
czyli policja w policji, postawiła zarzuty prawie 400 dolnośląskim
funkcjonariuszom. To blisko dwa razy więcej niż w całym ubiegłym
roku - podkreśla "Słowo Polskie Gazeta Wrocławska".
23.10.2006 | aktual.: 23.10.2006 02:29
Dzięki wpłaconej kaucji zatrzymani niedawno dwaj policjanci z wrocławskiej komendy nie trafili do aresztu. Jeszcze dwa lata temu przełożeni nagrodzili ich za rozbicie gangu fałszującego na ogromną skalę bilety MPK. Teraz okazało się, że kilka tysięcy zarekwirowanych biletów mężczyźni sprzedali, a zyskiem się podzielili - gazeta podaje przykład.
Tylko w ciągu pierwszych ośmiu miesięcy tego roku w konflikt z prawem popadło 39 dolnośląskich funkcjonariuszy. Przedstawiono im 73 różne zarzuty. Oznacza to, że niektórzy mogą mieć na sumieniu nawet kilka przestępstw. 30 dolnośląskich policjantów jest podejrzewanych o nadużycie funkcji albo niedopełnienie obowiązków, 25 - o oszustwa, fałszerstwa i kradzieże.
Wrocławska prokuratura bada nieprawidłowości, do jakich miało dojść w komisariacie w Jelczu-Laskowicach. Chodzi o sprawę sprzed siedmiu lat, która dopiero teraz wyszła na jaw. Z posterunku zniknęły dokumenty potwierdzające, że jeden z lokalnych radnych spowodował po pijanemu kolizję. Nie spotkała go żadna kara. Obecnego komendanta policji powiadomił o tym telefonicznie jeden z mieszkańców. Prokuratura szykuje właśnie akt oskarżenia. Nieoficjalnie wiadomo, że oskarżeni będą przynajmniej trzej policjanci.
Dużo przypadków ujawnionych w ostatnim czasie to sprawy sprzed wielu lat. Dlatego, gdy spojrzymy na statystyki możemy dojść do wniosku, że 10 lat temu policjanci rzadziej wchodzili w konflikt z prawem - tłumaczy Grażyna Puchalska z Komendy Głównej Policji.
Z danych Biura Spraw Wewnętrznych KGP, które publikuje "Słowo Polskie Gazeta Wrocławska" wynika, że w 2000 roku zarzuty przedstawiono 273 policjantom, w roku 2001 i 2002 liczba ta zmniejszyła się (odpowiednio 213 i 204), a od następnego roku systematycznie rosła. W 2003 postawiono zarzuty 269 funkcjonariuszom, w 2004 - 335, a w 2005 - 444. (PAP)