Zaszyli sobie usta
Kirgiscy skazańcy protestują przeciwko fatalnym warunkom w więzieniach
Sięgnęli po drastyczne środki. Zobacz, co zrobili - zdjęcia
W Kirgistanie trwa strajk głodowy, do którego przystąpiło już ponad 6000 osadzonych. Ponad 1300 protestujących zaszyło sobie usta na znak protestu przeciwko złemu traktowaniu i łamaniu ich praw - podały kirgiskie media.
(PAP/tbe)
Zaszyli sobie usta
Z każdym dniem przybywa strajkujących - jeszcze w środę protestowały trzy tysiące osadzonych, a na radykalny krok zaszycia sobie ust zdecydowało się około sześciuset z nich.
Zaszyli sobie usta
Więźniowie skarżą się na maltretowanie ze strony strażników więziennych i łamanie ich praw oraz domagają się polepszenia warunków, w jakich są przetrzymywani. Bliscy strajkujących więźniów zwrócili się o pomoc do organizacji broniących praw człowieka.
Zaszyli sobie usta
Premier Omurbek Babanow zwrócił się do prokuratury o przeprowadzenie śledztwa w sprawie masowych protestów.
Zaszyli sobie usta
Wcześniej władze twierdziły, że działania więźniów są zorganizowane przez grupę przestępczą. Jak podały służby więziennictwa, jest to rewolta, która rozpoczęła się po śmierci w więzieniu jednego z szefów środowiska kryminalistów.
Zaszyli sobie usta
Przedstawiciele służby penitencjarnej ogłosili też w ostatnich dniach, że strażnicy więzienni skonfiskowali podczas kontroli narkotyki i broń.
Zaszyli sobie usta
Więzienia w Kirgistanie - byłej republice radzieckiej, na której terenie znajduje się amerykańska baza lotnicza o kluczowym znaczeniu dla operacji w pobliskim Afganistanie - cieszą się złą sławą, są bardzo zatłoczone, a wśród więźniów szerzą się choroby - pisze agencja AP.
(PAP/tbe)