Zasłona dla nadużyć?
Gdyby poważnie brać doniesienia medialne z ostatnich miesięcy wyszłoby, że korupcja jest przypisana wyłącznie do lewicy - komentuje publicysta "Trybuny" Jarosław Karpiński.
28.05.2003 | aktual.: 28.05.2003 06:22
Proces Grzegorza Wieczerzaka pozwoli nam na nabranie dystansu do publikacji, które często dyktuje polityczna koniunktura. Powinien odsłonić nie wirtualne, lecz realne mechanizmy funkcjonowania rządu AWS - podkreśla komentator.
Były prezes PZU Życie był przecież zaufanym człowiekiem tamtej władzy - przypomina. Robił z nią interesy. Znał ją od podszewki. Jeśli podzieli się swą wiedzą, aktorzy z Sali Kolumnowej Sejmu będą grać role drugoplanowe - przekonuje autor komentarza. Publiczność znudzona śledztwem obrad specrywinokomisji zyska bardziej atrakcyjne, bo wypełnione konkretami widowisko - podkreśla Karpiński.(iza)