ŚwiatZaskakująca nominacja
Zaskakująca nominacja
(PAP)
Prezydent George Bush mianował ambasadora USA przy ONZ. W tej nominacji nie byłoby nic dziwnego gdyby nie to, że został nim jeden z najbardziej zagorzałych przeciwników tej organizacji - były podsekretarz stanu John Bolton.
Przedstawiciele Białego Domu twierdzą, że nowy ambasador wzmocni wysiłki na rzecz zreformowania ONZ.
Organizacja Narodów Zjednoczonych nie cieszy się sympatią zwłaszcza wśród prawicowych polityków, którzy uważają, że zbyt często działa ona przeciwko interesom Ameryki.