Zapłać, to nauczą
(PAP)
Kontrowersyjny pomysł dyrekcji i nauczycieli jednego z łódzkich liceów. 2,50 zł – tyle płacą za każdą dodatkową lekcję, m.in. historii czy biologii, uczniowie szkoły, przygotowujący się do nowej matury. Nauczyciel za taką godzinę lekcyjną dostaje 20 zł brutto.
15.09.2004 14:27
Wszystkiemu ponoć winne jest zarządzenie ministra edukacji. Zgodnie z nim, nie ma w klasach maturalnych tzw. fakultetów – tłumaczy jeden z nauczycieli. Uczniowie razem z rodzicami stwierdzili, że wolą płacić i mieć dodatkowe zajęcia. Dodają, że 2,50 zł to i tak bardzo mało w porównaniu z cenami korepetycji. Także dyrektor łódzkiego liceum nie widzi nic złego w pobieraniu od uczniów dodatkowych opłat.
Tymczasem rzecznik ministra edukacji mówi, że pomysł jest nieetyczny, bo szkoła powinna bezpłatnie i solidnie przygotowywać do egzaminu dojrzałości.