Zamość: broń argumentem w sprzeczce
Broń stała się ostatecznym argumentem podczas kłótni dwóch kierowców w Zamościu. Do sprzeczki doszło na parkingu przed jednym z większych sklepów.
11.01.2002 | aktual.: 22.06.2002 14:29
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
38-letni Tomasz M. parkował swój samochód. Manewr powiódłby się, gdyby w auto nie uderzył osobowy mercedes. Obaj kierowcy wysiedli z aut i zaczęli dowodzić swoich racji. "Silniejszy" w dyskusji okazał się sprawca kolizji... po prostu wyjął broń i zagroził, że jej użyje, jeśli poszkodowany będzie się upierać przy odszkodowaniu.
Tomasz M. zrezygnował z dalszej dyskusji, natomiast kierowca mercedesa odjechał z parkingu. Teraz poszukują go zamojscy policjanci, którzy ostrzegają, iż mężczyzna jest uzbrojony i może być niebezpieczny. (jask)