Zakonnice pozują do kalendarza
Moda na pozowanie do kalendarzy nie ominęła nawet... zakonnic klauzurowych. Siostry cysterki z miejscowości Vittorio Veneto w północnych Włoszech zgodziły się pozować do zdjęć i sprzedają swój kalendarz odwiedzającym ich klasztor pielgrzymom.
W pierwszej chwili można by powiedzieć, że zakonnice poszły w ślady gwiazd i gwiazdeczek, które od lat pozują do kalendarzy przeznaczonych głównie dla mężczyzn. Od kiedy jednak dwa lata temu ukazał się oficjalny kalendarz ze zdjęciami Benedykta XVI, nie ma sensu oskarżać ich o jakiekolwiek świętokradztwo. Tym bardziej, że przyświeca im zbożny cel - chcą ocalić swój klasztor, są bowiem próby wyeksmitowania ich i zmiany jego przeznaczenia.
Tylko dlatego siostry wpuściły do środka fotografa i pozwoliły, aby uwiecznił ich codzienne zajęcia.
Na zdjęciach widzimy je zatopione w modlitwie, pracujące w ogródku, szyjące i haftujące. Na stronie czerwcowej znalazła się fotografia upamiętniająca wizytę Jana Pawła II w czerwcu 1985 roku. Być może okaże się ona najmocniejszą kartą w walce z burmistrzem miasteczka, który uznał wydanie kalendarza za skandal i zamierza napisać w tej sprawie skargę do Watykanu.