Zaginęło dwoje policjantów
Policja sprawdza hotele i stacje benzynowe na
trasie Warszawa - Siedlce na Mazowszu w poszukiwaniu dwójki
funkcjonariuszy z warszawskiego Komisariatu Kolejowego Policji.
Zaginęli w nocy z piątku na sobotę, wracając z Siedlec do stolicy.
Nie mamy żadnego sygnału, żeby przebywali w szpitalach. Przeszukujemy trasę, jaką powinni wracać. Minęło 12 godzin i nie mamy żadnych wiadomości na ich temat - powiedział starszy sierżant Rafał Sułecki z zespołu prasowego Mazowieckiej Komendy Wojewódzkiej Policji z siedzibą w Radomiu.
Policjanci - sierż. Tomasz Twardo i st. post. Justyna Zawadka, mieli w nocy z piątku na sobotę wykonać zadanie zlecone im - jak dowiedziała się nieoficjalnie PAP ze źródeł zbliżonych do sprawy - przez dyrektora jednego z biur MSWiA, jednak nie powrócili ze służby.
Jechali nieoznakowanym, zielonym polonezem o nr rej. WI 09398 na trasie pomiędzy Siedlcami a Warszawą - poinformował rzecznik komendanta stołecznego policji Mariusz Sokołowski.
Komendant Główny Policji zarządził poszukiwania ich w całym kraju. Policja apeluje o kontakt do osób, które widziały funkcjonariuszy lub ich samochód, albo mają jakieś informacje o ich losie.
