Zabił ojca - posiedzi 25 lat
Na 25 lat więzienia skazał w piątek białostocki sąd 33-letniego Tomasza Sieńkę, który zamordował swego ojca.
Po ciężkim pobiciu tłuczkiem do mięsa, zabójca sam powiadomił policję i pogotowie. Jego ojciec zmarł w szpitalu. Zdarzenie miało miejsce przed rokiem.
Do kłótni doszło, gdy mężczyźni wracali z rodzinnego pogrzebu. Ojciec zarzucał synowi, że nie szuka pracy i żyje z renty mieszkającej z nimi babci.
Burzliwa dyskusja w samochodzie przeniosła się do domu. Tam syn chwycił tłuczek do mięsa, kilka razy uderzył nim ojca i wyszedł z pokoju do kuchni. Gdy wrócił, uderzył go jeszcze raz.
Potem sam zawiadomił policję i pogotowie ratunkowe. W śledztwie odmawiał składania wyjaśnień. Według sądu, z materiału zebranego w sprawie wynika, iż mężczyzna obwiniał też ojca za samobójstwo matki, do którego doszło kilkanaście lat temu.
Skazany jest recydywistą, był wcześniej karany za włamania. Wyrok nie jest prawomocny. (and)