Zabił, bo nie chciała się pogodzić?
Do rodzinnej tragedii doszło w poniedziałek w Machnicach (woj. dolnośląskie); mąż zabił żonę, ranił swoją matkę i próbował popełnić samobójstwo, a wszystko to na oczach dwuletniego dziecka.
04.06.2001 | aktual.: 22.06.2002 14:29
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Mężczyzna przyjechał do żony z kwiatami i czekoladą, aby się pogodzić po wcześniejszej kłótni. Towarzyszyła mu jego matka.
W czasie awantury, do jakiej doszło podczas spotkania, 31-latek - już od dawna znany policji z wszczynania awantur domowych - wielokrotnie ugodził swoją żonę nożem w okolice klatki piersiowej i serca. W trakcie kłótni raniona w dłoń została również 63-letnia matka mężczyzny, która próbowała ratować swoją synową. Na koniec mężczyzna sam sobie zadał rany w okolice klatki piersiowej.
Rany te okazały się jednak niegroźne dla jego życia. Obecnie znajduje się w szpitalu, podobnie jak jego matka, której zszywano ranę ręki.