Superkomórka idzie nad Polskę. Potężne burze już wkraczają

Synoptycy ostrzegają przed burzami. Późnym popołudniem grzmiało w okolicach Lublina i Warszawy. A na tym nie koniec. Znad Niemiec nadciąga kolejne załamanie pogody. Już ok. godz. 20:00 burze mogą dotrzeć do woj. dolnośląskiego i lubuskiego. W nocy ten front przesunie się w głąb kraju.

Przez Niemcy przechodzą burze i ulewy. Za kilka godzin mają dotrzeć do Polski

Źródło zdjęć: © Pexels, Skyradar

Katarzyna Staszko

18 czerwca 2024, 19:29

107

Sprawdź prognozę pogody dla swojego regionu na pogoda.wp.pl

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał we wtorek ostrzeżenia drugiego stopnia przed burzami dla woj. lubuskiego i dla części województw zachodniopomorskiego, pomorskiego, kujawsko-pomorskiego, wielkopolskiego i dolnośląskiego. Alert dla tych rejonów wydało także RCB.

"Burza około godziny 20:00 wkroczy w rejon pogranicza woj. lubuskiego i dolnośląskiego" - czytamy w najnowszym ostrzeżeniu IMGW. Synoptycy ostrzegają, że zjawiska przybierają charakter nawałnic.

Mapę z wizualizacją frontu i tego, którędy będzie się przemieszczał opublikowała też "Sieć Obserwatorów Burz" na swoim profilu w serwisie X.

Od późnego popołudnia grzmi w okolicy Lublina i Warszawy. Na profilu "Polskich Łowców Burz" na Facebooku internauci zamieszczają zdjęcia i nagrania m.in. z Mińska Mazowieckiego i Piaseczna.

Widać ciemne chmury wiszące nad miastami i wiatr, który prawie "kładzie" mniejsze drzewa.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Odkrycie na dnie Bałtyku. Zagadka rozwiązana po 84 latach

Wieczorem i w nocy burzowa aura

Według map Skyradar, burze nadciągają znad Niemiec. - Istnieje zagrożenie, że do środy rano przez centrum Niemiec przejdą gwałtowne burze – potwierdził w rozmowie z DPA meteorolog DWD Marcel Schmida. "Niech będą Państwo szczególnie czujni i ostrożni, jest groźba powalenia drzew i uszkodzeń budynków i pojazdów."

Grzmi we wschodniej części kraju naszych sąsiadów, blisko polskiej granicy.

Dlatego załamania pogody i wyładowań można spodziewać się na zachodzie Polski późnym wieczorem, a w nocy już w głębi kraju.

Synoptycy zaznaczają, że jest również ryzyko gradu.

Ostrzeżenia drugiego stopnia, jakie wydał IMGW, oznaczają, że spaść może do 30 mm deszczu, a wiatr w porywach może osiągać 100 km/h.

Te alerty w zachodniej Polsce, a także w części rejonów północnych i południowych, będą aktualne do środowego poranka.

Czytaj również: Kiedy upały? Jest prognoza pogody na wakacje

Źródło: IMGW/PAP/WP

Źródło artykułu: WP Wiadomości