Wyrwane z kontekstu
Cytaty tygodnia
"Tusk posłał prezydenta Kaczyńskiego na pewną śmierć"
- Putin z Tuskiem grają wspólną grę. Cały czas nami manipulują. Putin tresuje Tuska i rząd polski, i co jakiś czas pokazuje tę tresurę. Rodziny ofiar smoleńskich od dziewięciu miesięcy, jak i całe społeczeństwo poddawane są dezinformacji metodami rodem z KGB.
Premier Tusk posłał prezydenta Kaczyńskiego na pewną śmierć, tak to wygląda – powiedziała w rozmowie z Onet.pl Beata Gosiewska.
"Obawiam się, że znowu będą pochody z pochodniami"
- Niestety jestem pełen obaw, że znowu będą jakieś pochody z pochodniami, że znowu będzie konfrontacja polityczna i katastrofę (smoleńską) będzie się używało jako taran przeciwko premierowi Donaldowi Tuskowi - powiedział marszałek Senatu Bogdan Borusewicz w Programie I Polskiego Radia.
"Posłom PiS chodzi o zemstę"
- Posłom PiS nie chodzi o wyjaśnienie katastrofy smoleńskiej, tylko o zemstę - powiedziała Joanna Mucha z PO w rozmowie z Małgorzatą Subotić. - Posłowie PiS-u mówią często, że nie było winy po stronie polskiej, tylko po stronie Rosjan. Odrzucają wszelkie ustalenia i fakty, które są już przebadane i ustalone jako pewne. Nie chciałabym zarzucać moim oponentom politycznych cynicznej gry, więc uważam, że kierują się przesłankami emocjonalnymi - dodała.
"Jak chcą mnie skatować, to mi to pokazują"
Polityka jest emocjonująca i ma w sobie magię. Polityka ma taką samą moc, jaką mają wróżki. Wróżka ma różdżkę, a my mamy kartkę do głosowania. Można przy jej pomocy zmienić świat - mówi w Komentarzu Dnia dla Wirtualnej Polski, Elżbieta Jakubiak z PJN.
- Jak koledzy chcą mnie skatować to pokazują mi moje wystąpienia - zdradza Elżbieta Jakubiak.
"'Dzień bez Smoleńska' jest jak raport MAK"
"Inicjatywa 'Dzień bez Smoleńska' jest jak raport MAK. Niepełna. Odzwierciedla pragnienie większości Polaków, aby politycy PiS przestali wreszcie jeździć na smoleńskich trumnach, ale ma zbyt ograniczony zakres czasowy. Dlaczego tylko dzień? Wszak to nie papieros, żeby nie można było wytrzymać dłużej" - napisała na swoim blogu Joanna Senyszyn.
"Jarosław Kaczyński boi się tego"
Jarosław Kaczyński boi się odszyfrowania zapisów z czarnych skrzynek Tu-154M. To Jarosław Kaczyński próbuje zafałszowań rzeczywistość - powiedział Tomasz Kalita z SLD w Komentarzu Dnia dla Wirtualnej Polski.
- Ja nie mam większych wątpliwościom, że w trakcie lotu do Smoleńska, prawdopodobnie albo pan prezydent, albo któryś z jego urzędników domagał się lądowania. Była wywierana presja, nawet pan prezydent nie musiał tak naprawdę mówić nic żeby lądowaniu w Smoleńsku, bo wszyscy wiedzieli, zwłaszcza ta ekipa pilotów, że pan prezydent domagał się lądowania w Gruzji. Plotki kuluarowe tutaj w sejmie krążą, w jakich to miejscach pan prezydent nie domagał się lądowania. Dlatego ja nie mam większych wątpliwości, że to Lech Kaczyński - swoją presją bezpośrednią, albo pośrednią wywołał lądowanie w Smoleńsku.
I ta gra - ze strony Jarosława Kaczyńskiego i PiS-u - toczy się o to, żeby zafałszować rzeczywistość. Ja nie mam wątpliwości, że Jarosław Kaczyński boi się tej prawdy, bo ta prawda mogłaby zmieść ze sceny politycznej Prawo i Sprawiedliwość.
Upadek Małysza
Dlaczego Adam nie odszedł na drugi krąg? Na jakiej był ścieżce? Kto go naprowadzał? Czy Lepisto był trzeźwy? Czy to był lot cywilny? Czy mają zastosowanie zapisy konwencji chicagowskiej? Czy to był zamach...? - napisał na swoim blogu Janusz Palikot.
"Prezydent , czy premier nie jest pakunkiem"
- Na naciski nie było i nie ma żadnych dowodów i nie jest na to dowodem powoływanie się przez Gazetę na obecność śp. gen Andrzeja Błasika, ani zaglądnie tam szefa protokołu dyplomatycznego śp. Mariusza Kazany, co jest praktyką w trakcie takich lotów, można powiedzieć, stałą. Piszę to jako były premier, który dziesiątki, jeśli nie przeszło sto razy w ten sposób podróżował - powiedział prezes PiS, Jarosław Kaczyński w wywiadzie dla pis.org.pl.
- Jest chyba oczywiste, że prezydent czy premier nie jest pakunkiem na pokładzie samolotu i gdy trzeba decydować, na które lotnisko lecieć, kiedy nie można lądować na lotnisku zaplanowanym, decyzja należy do niego lub osoby przez niego wskazanej - dodał Jarosław Kaczyński.
"PiS z Rosji uczyniłoby tarczę strzelecką"
- PiS najchętniej z Rosji uczyniłoby tarczę strzelecką, PO na dźwięk słowa "Rosja" wpada w jakieś dygoty straszliwe - ocenił w programie "Kawa na ławę" w TVN 24 poseł SLD Jerzy Wenderlich.
"PO stała się partią opasłą i otłuszczoną"
- Kiedyś była to formacja mająca pobudzać energię Polaków, ułatwiać im życie, otwierać im drogi awansu, wspierać obywatelskie inicjatywy. Stała się jednak w ciągu tych ostatnich 10 lat partią władzy, opasłą i otłuszczoną korporacją zawodową kryjącą kombinatorów i łapserdaków ze swoich szeregów. Stała się watahą polityków grabiących dobra państwowe, quasi-mafią opanowującą wszystkie możliwe posady. W jej szeregach znaleźli się Rycho, Zbycho, Miro, senator bawiący się w sukience i pod wpływem narkotyków z prostytutkami, działacz samorządowy molestujący seksualnie chłopców… - napisał Marek Migalski na swoim blogu.