Wyrok za blokadę w Słubicach
Sąd rejonowy w Słubicach wyda w piątek wyrok na lidera Samoobrony Andrzeja Leppera, który jest oskarżony o zorganizowanie w styczniu 1999 r. nielegalnej blokady na przejściu granicznym w Świecku. Pod tym samym zarzutem odpowiadają też Janusz Maksymiuk - ówczesny lider Kółek Rolniczych i Roman Wierzbicki z "Solidarności" Rolników Indywidualnych.
Prokurator zażądał kary półtora roku więzienia w zawieszeniu na cztery lata dla Andrzeja Leppera i kary roku więzienia w zawieszeniu na trzy lata dla pozostałej dwójki oskarżonych. Ponadto wszyscy mają zapłacić grzywny po 1500 zł.
Obrońca oskarżonych liderów rolniczych związków mecenas Róża Żarska domaga się ich uniewinnienia.
Lepper nie prosił o uniewinnienie. Jego zdaniem wyrok w tej sprawie już zapadł. To jest proces typowo polityczny - stwierdził po ostatniej rozprawie lider Samoobrony.
Słubicki proces trwał ponad 2 lata. Wyznaczono 31 terminów rozpraw. Podczas kampanii prezydenckiej sąd osadził na kilka dni uchylającego się od rozpraw Leppera w gorzowskim areszcie. Lider Samoobrony wyszedł po poręczeniu społecznym i obiecał stawiać się na każde wezwanie sądu. Dopiero wtedy na dobre proces mógł się rozpocząć.
Spośród trójki oskarżonych tylko Lepper był wcześniej karany, dlatego prokurator domaga się dla niego wyższego wymiaru kary. (mag)