Wyprawki dopiero w wakacje
Szkoły podstawowe otrzymały wczoraj
pieniądze na zakup pomocy dla pierwszoklasistów z najuboższych
łódzkich rodzin. Jest ich mniej niż przewidywano. Poza tym jest
mało prawdopodobne, aby większość dzieci dostała wyprawki już w
tym tygodniu, jak zapowiadał Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej -
pisze "Dziennik Łódzki".
17.06.2003 | aktual.: 17.06.2003 06:53
"Większość dostanie je za dwa miesiące, przed rozpoczęciem roku szkolnego. Dostaliśmy zaledwie 600 złotych, co pozwoli na sfinansowanie siedmiu lub ośmiu wyprawek" - tłumaczy Iwona Jachowicz, dyrektor SP 175, działającej w Śródmieściu. "Byliśmy przekonani, że dostanie je 30 maluchów" - dodaje.
Wszyscy nauczyciele, z którymi wczoraj rozmawiał "DŁ", twierdzili, że spodziewali się większych pieniędzy. Dzieci i rodziców potrzebujących wsparcia, jest coraz więcej. Dlatego niektórzy nie kryli zawodu z powodu mniejszych kwot - zauważa gazeta.