Wypadek z udziałem "niewinnie" wyglądających jednośladów wydarzył się w Chojniku (woj. wielkopolskie). W biały dzień rowerzysta jadący polną drogą nie zachował ostrożności i zderzył się czołowo z motorowerem marki komar. Kierowca "komara" złamał żuchwę i trafił do szpitala. Żona, którą wiózł na motorowerze, bardzo się potłukła. Rowerzysta, sprawca wypadku, poobijał się trochę.