Wyłudzali dopłaty do kredytów?
Białostocka delegatura ABW zatrzymała pięć
osób podejrzanych o wyłudzenie z Agencji Restrukturyzacji i
Modernizacji Rolnictwa (ARiMR) ponad 1 miliona złotych
nienależnych dopłat do oprocentowania kredytów - poinformowała rzeczniczka Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego w
Białymstoku Małgorzata Niebrzydowska.
20.11.2004 | aktual.: 20.11.2004 15:02
Dodała, że jedną osobę aresztowano, pozostałe zwolniono po wpłaceniu wysokich kaucji.
Postępowanie w tej sprawie prowadzone jest pod nadzorem Prokuratury Okręgowej w Łomży. Chodzi o przedstawienie w jednym z banków w Ełku (Warmińsko-Mazurskie) niezgodnej z rzeczywistością dokumentacji w celu uzyskania preferencyjnych kredytów objętych dopłatami ARiMR.
Według Niebrzydowskiej, podejrzani uzyskali w ten sposób 2,4 mln zł kredytów. Rzeczniczka nie powiedziała o jakie kredyty chodzi. Dodała jedynie, że nienależne dopłaty ARiMR w Warszawie wypłaciła w latach 1997-2004.
ABW nie chce podawać też szczegółów dotyczących podejrzanych. Ujawniono jedynie, że są to mieszkańcy Warszawy. Nieoficjalnie wiadomo, że chodzi o "znanego inwestora giełdowego", jego żonę i współpracowników. Ten właśnie mężczyzna jest jedynym aresztowanym w tej sprawie, wobec jego żony zastosowano poręczenie majątkowe w kwocie 150 tys. zł. Trzy pozostałe osoby , które początkowo też miały trafić do aresztu, zostały zwolnione po wpłaceniu łącznie 220 tys. zł kaucji.