Wybory za rok - proponuje Pastusiak
Za rozpisaniem wyborów parlamentarnych późną wiosną lub latem przyszłego roku opowiedział się marszałek Senatu Longin Pastusiak. Według Longina Pastusiaka, taki termin pozwoli, by nowy rząd opracował własny budżet.
Longin Pastusiak, który był gościem "Sygnałów Dnia" w Pierwszym Programie Polskiego Radia powiedział, że popiera kandydaturę Marka Belki na stanowisko premiera. Zastrzegł jednak, że nie powinien być to rząd technokratyczny. Zdaniem Marszałka Senatu, Sojusz Lewicy Demokratycznej jest wystarczającą dużą i bogatą kadrowo partią, by być w stanie skutecznie rządzić Polską.
Longin Pastusiak oświadczył również, że nie ma zamiaru występować z SLD i przejść do nowoutworzonej Socjaldemokracji Polskiej. Marszałek Senatu dodał, że ma żal do części członków SLD, którzy wystąpili z Sojuszu. Zdaniem Longina Pastusiaka była to decyzja pochopna, która nie została poprzedzona wystarczająco szeroką dyskusją o problemach trapiących partię i tym, czy jest ona w stanie sobie z nimi poradzić. Gość "Sygnałów Dnia" zwrócił uwagę, że oba ugrupowania mówią, iż nie ma między nimi różnic programowych. "W takiej sytuacji po więc tworzyć nową partię?" - pytał Longin Pastusiak.
Longin Pastusiak poinformował także, że Senat zajmie się prośbą wicepremiera Jerzego Hausnera o powołanie specjalnej komisji, która miałaby się zająć ustawami z jego planu oszczędnościowego. Marszałek Senatu zaznaczył jednak, że w Senacie nie ma tradycji powoływania takich komisji, gdyż ustawy są rozpatrywane w izbie szybko i sprawnie.