Tej Komisji Wyborczej nie można ufać i ja jej nie ufam - mówi z naciskiem Juszczenko. Lider opozycji, który w nocy oskarżył władze o zamach stanu, wezwał swoich zwolenników do obrony prawdziwych wyników wyborów na wiecu w Kijowie.
Apelujemy do obywateli, by przyszli rano na plac. Nasze działania będą pokojowe, zgodne z prawem i z konstytucją, ale adekwatne do działań władzy.
W Kijowie jest specjalna wysłanniczka Radia ZET, która obserwuje przebieg wyborów. Tak jak 37 milionów głosujących Ukraińów Maria Stepan ma za sobą wyjątkowo gorąco noc.