Wstrzymamy import wołowiny z Czech?
Główny lekarz weterynarii Andrzej Komorowski zapowiedział w środę, że jeżeli badania laboratoryjne potwierdzą, że w Czechach pojawił się pierwszy przypadek choroby szalonych krów, to import mięsa wołowego z tego kraju zostanie wstrzymany. Wyniki poznamy w piątek.
Czeski minister rolnictwa Jan Fencl poinformował, że objawy choroby Creutzfelda-Jakoba zaobserwowano u sześcioletniej krowy w jednym z największych kombinatów mięsnych koło Jihlavy.
Główny lekarz weterynarii zapewnił, że każda porcja mięsa, zanim trafi do sklepu, jest przechowywana w magazynie, który kontroluje powiatowy lekarz weterynarii. Obecnie wojewódzcy lekarze mają dopilnować, żeby żadne importowane wołowe mięso nie opuściło tych magazynów. (reb)