Wrak samochodu Sikorskich
Samochód żony Radosława Sikorskiego eksplodował w podwarszawskim Józefowie.
Tyle zostało z samochodu Sikorskich - zdjęcia
Potężna eksplozja zniszczyła samochód Anne Applebaum, żony szefa MSZ Radosława Sikorskiego. Na szczęście, dosłownie sekundę przed wybuchem kobieta wyskoczyła z auta. Zaniepokoiły ją dziwne dźwięki wydobywające się spod maski.
[
]( http://www.efakt.pl )
Wrak samochodu Sikorskich
Do wypadku doszło w sobotni wieczór w podwarszawskim Józefowie. Żona szefa MSZ jechała swym terenowym dżipem. Nagle z samochodem zaczęło dziać się coś dziwnego. – Już wcześniej pani Applebaum miała kłopoty z uruchomieniem silnika – relacjonuje nam jeden z policjantów. – Odpalała go kilka razy. W czasie jazdy natomiast spod maski zaczęły dochodzić dziwne dźwięki i trzaski.
Polecamy w wydaniu internetowym efakt.pl: Grabarczyk chce limuzyn. Za pół miliona!
Wrak samochodu Sikorskich
– To była awaria, ale… raczej niespotykana – mówią policyjni śledczy. I nie wykluczają, że ktoś mógł majstrować w silniku. Na wszelki wypadek więc pani Applebaum została przydzielona ochrona BOR.
Polecamy w wydaniu internetowym efakt.pl: Grabarczyk chce limuzyn. Za pół miliona!
Wrak samochodu Sikorskich
Przestraszona Anne Applebaum wybiegła z samochodu. Wtedy auto wybuchło i stanęło w płomieniach. Przytomność umysłu i szybka decyzja o ucieczce z samochodu uratowały być może życie żonie ministra Sikorskiego. Na miejsce szybko przyjechali strażacy. Zanim ugasili pożar, ogień całkowicie zniszczył cały przód auta.
Polecamy w wydaniu internetowym efakt.pl: Grabarczyk chce limuzyn. Za pół miliona!
Anne Applebaum (45l.), z Radosławem Sikorskim (46 l.)
Policjanci odholowali samochód na policyjny parking, gdzie dokładnymi oględzinami zajęli się specjaliści z wydziału dochodzeniowo - śledczego i policyjni technicy. Z auta zostały zdjęte wszelkie możliwe ślady. Anne Applebaum została przesłuchana przez policję.
Polecamy w wydaniu internetowym efakt.pl: Grabarczyk chce limuzyn. Za pół miliona!
Radosław Sikorski
- Na razie nie mamy informacji o tym, by pani Applebaum była w jakimś niebezpieczeństwie. Nie otrzymywała żadnych pogróżek, żadne podejrzane nie działy się wokół jej osoby. Natychmiast po wybuchu samochodu minister spraw wewnętrznych podjął decyzje o przyznaniu Anne Aplebaum ochrony BOR.
Polecamy w wydaniu internetowym efakt.pl: Grabarczyk chce limuzyn. Za pół miliona!