ŚwiatWracamy do pruderii?

Wracamy do pruderii?

Media w krajach Unii Europejskiej z
niedowierzaniem i niepokojem przyjęły informację, że Komisja
Europejska przygotowuje ustawę, która wprowadziłaby zakaz
seksistowskich programów telewizyjnych, zdjęć i reklam - podaje
środowy brytyjski "Financial Times".

25.06.2003 | aktual.: 25.06.2003 13:25

Europejska Rada Wydawców, reprezentująca 29 korporacji medialnych, uznała te plany za "niesłychane" posunięcie, przybliżające cenzurę.

Angela Mills Wade, dyrektor wykonawczy Rady, oświadczyła, że Komisja nie konsultowała się z telewizją, radiem ani wydawcami prasy. "Sprzeciwimy się jakiejkolwiek ingerencji w decyzje wydawców i nie sądzimy, aby leżało to w kompetencjach Komisji Europejskiej" - powiedziała.

Komisja kończy opracowywać dyrektywę, która ma ustanowić zakaz seksizmu (czyli dyskryminacji człowieka, głównie kobiety, ze względu na płeć) w odniesieniu do mediów, reklamy i usług ubezpieczeniowych.

Według "Financial Times", projekt dyrektywy przewiduje, że sądy będą rozstrzygać spory o to, czy jakiś program telewizyjny lub spot reklamowy jest seksistowski, lub "nie szanuje godności człowieka".

Zakaz mógłby dotknąć popularne media, takie jak niemiecki "Bild" czy brytyjski "The Sun", które zamieszczają zdjęcia półnagich kobiet. Ucierpiałoby też mnóstwo programów telewizji włoskiej. Kłopoty mieliby reklamodawcy, posługujący się seksem do promowania swoich towarów.

"Financial Times" pisze, że propozycje, przygotowane przez Annę Diamantopolu, unijnego komisarza spraw społecznych, spotkały się z nieprzychylną reakcją innych departamentów Komisji Europejskiej i nie należy oczekiwać, aby ostateczna decyzja co do tego, jak lub kiedy pchnąć sprawę dalej, zapadła przed letnią przerwą urlopową.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)