Zwołano nadzwyczajne posiedzenie parlamentu. Tremonti zapowiedział, że celem rządu pozostaje zrównoważony budżet w roku 2003. Minister uważa, że nie jest konieczna nowelizacja budżetu, która sięga tylko obywatelom do kieszeni.
Zdaniem Tremontiego, potrzebna jest prywatyzacja i ograniczanie wydatków. Z wyliczeń gazety Corriere della Sera wynika, że tegoroczny deficyt budżetowy, planowany na 0,8% PKB, wyniesie w rzeczywistości 1,9-2,6%. (and)
