Wirus dalej nie poleci?
Eksperci medyczni są bliscy zidentyfikowania wirusa, który powoduje ciężką odmianę zapalenia płuc - poinformowała Światowa Organizacja Zdrowia (WHO). Dotychczas z powodu tej choroby zmarło już co najmniej 57 osób, a największe linie lotnicze Hong Kongu, Cathay Pacific, odwołały loty regionalne.
31.03.2003 | aktual.: 31.03.2003 12:29
Przedstawiciel WHO, Hitoshi Oshitani powiedział, że już od dawna wielu lekarzy i naukowców na całym świecie pracuje nad wyizolowaniem i zidentyfikowaniem wirusa powodującego nietypową odmianę zapalenia płuc. "Myślę, że będziemy mogli zidentyfikować ten wirus w najbliższym czasie, najprawdopodobniej w ciągu najbliższych dni, góra - tygodni" - powiedział. Zaznaczył, że nie jest to jednoznaczne ze znalezieniem lekarstw.
Rzecznik linii Cathay Pacific poinformował natomiast w poniedziałek, że przewoźnik odwołał loty do ośmiu portów lotniczych w rejonie od połowy kwietnia do połowy maja. W tym czasie samoloty linii nie będą latać do Taipei, Singapuru, Tokio, Dżakarty, Kuala Lumpur, Bangkoku i Denpasar na indonezyjskiej wyspie Bali.
Inny z przewoźników lotniczych w Hong Kongu, Dragonair, już wcześniej odwołał 11 lotów do Chin i Tajwanu.
Dotychczas na nietypową odmianę zapalenia płuc zmarło już co najmniej 57 osób, głównie w Azji. Według danych Światowej Organizacji Zdrowia, zainfekowanych wirusem jest już około tysiąc 600 osób w 15 krajach. Pierwsze objawy choroby wykryto w lutym u obywatela Chin. (reb)