Wielka Brytania głosowała
None
Wyjść, zostać? Decydowali o przyszłości UE
Przez cały czwartek Brytyjczycy decydowali, czy nadal chcą pozostać w Unii Europejskiej. Opublikowane w trakcie głosowania wyniki badań prowadzonych do środowego wieczora wskazywały na minimalną przewagę zwolenników pozostania w UE.
Brytyjskie media, które od rana pisały o Brexit, też były podzielone. "Dzień niepodległości" albo "Nie róbcie skoku w ciemność" - to tylko niektóre nagłówki z pierwszych stron ich gazet.
(WP, PAP, TVN24, oprac.: mg)
Brytyjczycy głosowali w czwartek w referendum
Wynik referendum, które jest realizacją obietnicy złożonej przez premiera Davida Camerona w trakcie ubiegłorocznej kampanii przed wyborami parlamentarnymi, był decydujący nie tylko dla przyszłości Wielkiej Brytanii, lecz także całej Unii.
David Cameron głosował przed południem
Cameron, który swoją twarzą firmował pozostanie Zjednoczonego Królestwa w UE przed południem oddał swój głos. Brytyjski premier wraz z małżonką Samanthą głosowali w Central Methodist Hall w centrum Londynu nieopodal budynku brytyjskiego parlamentu.
Farage zagłosował na południu Londynu
W Biggin Hill w południowym Londynie swój głos oddał znany eurosceptyk, lider Partii Niepodległości Zjednoczonego Królestwa Nigel Farage.
47 milionów Brytyjczyków
Do głosowania uprawnionych było około 47 milionów Brytyjczyków. Uczestnicy referendum mieli odpowiedzieć na pytanie: "Czy Wielka Brytania powinna pozostać członkiem Unii Europejskiej czy opuścić Unię Europejską?".
Pamięć o zabitej posłanki Jo Cox
W środę przypadały 42. urodziny Jo Cox. Posłanki z ramienia Partii Pracy, która była zaangażowana w kampanię za pozostaniem Wielkiej Brytanii w Unii Europejskiej, zabitej w ubiegłym tygodniu w trakcie zaciekłej kampanii przed czwartkowym referendum w sprawie Brexitu.
"Duży negatywny wstrząs"
Pod koniec kwietnia Organizacja Współpracy Gospodarczej i Rozwoju (OECD) ostrzegła, że Brexit oznaczałby dla brytyjskiej gospodarki "duży negatywny wstrząs". Gdyby Wyspiarze wyszli z Unii, gospodarka ich kraju skurczyłaby się o 3 procent do 2020 roku i o 5 procent do 2030 roku w porównaniu z sytuacją, gdyby Brexitu udało się uniknąć.
Od 8 do 23 czasu polskiego
Głosowanie rozpoczęło się o godz. 7 i potrwało do godz. 22 czasu lokalnego. Wyborcy głosowali w ponad 41 tys. komisji wyborczych.
Ogłoszenie ostatecznego wyniku nastąpi rano w piątek w Manchesterze, ale przez całą noc będą ogłaszane wyniki w poszczególnych regionach kraju.