ŚwiatWielka Brytania: alarmujący dwulatek

Wielka Brytania: alarmujący dwulatek

Pewien dwuletni Brytyjczyk emituje tak silne fale magnetyczne, że uruchamiają one dzwonki alarmowe w sklepach - pisze sobotni londyński "Daily Mail".

25.11.2000 | aktual.: 22.06.2002 14:29

Kiedy Harry Fairweather wchodzi do sklepu, rozlegają się sygnały alarmowe, jak gdyby ktoś wychodził bez uiszczenia zapłaty za towary. Zakłopotani całą sprawą lekarze doszli do wniosku, że emituje on fale magnetyczne, które są odbierane przez czujniki alarmowe.

Jego matka musiała go pewnego razu rozebrać do naga, żeby udowodnić, że nic nie ukradli.

Personel sklepów w najbliższej okolicy przyzwyczaił się już do do magnetycznego bobasa. Szef jednego z okolicznych supermarketów powiedział dziennikowi, że kiedy zaczyna dzwonić alarm, nikomu nie drgnie nawet powieka. Mówimy po prostu "cześć Harry". (ej)

wielka brytaniadwulatekpole magnetyczne
Zobacz także
Komentarze (0)