Widacki protestuje ws. reklamówki PiS

Adwokat Jana Kulczyka, Jan Widacki, uważa, że Prawo i Sprawiedliwość, wykorzystując wizerunek jego klienta w spocie reklamowym, naruszyło dobra osobiste poznańskiego biznesmena.

04.08.2005 08:42

Adwokat "zażądał" zaprzestania emisji reklamówki.

Jak napisał Widacki w przesłanym w środę wieczorem PAP oświadczeniu, PiS wykorzystując wizerunek Kulczyka "w sposób ewidentny" naruszyło jego dobra osobiste. Według Widackiego, PiS nie miało prawa tego robić - bez pytania o zgodę jego klienta.

"Ukazanie tego wizerunku nastąpiło ponadto w kontekście czytanego przez lektora tekstu o obniżaniu podatków »nie tylko najbogatszym«, co łącznie na widzach może sprawiać wrażenie, że dr Jan Kulczyk korzysta z jakichś niesprawiedliwych ulg podatkowych" - zaznaczył Widacki. Według niego, Kulczyk z takich przywilejów nie korzysta."W imieniu Jana Kulczyka domagam się niezwłocznego zaniechania przez PiS działań naruszających dobra osobiste mojego klienta i stanowczo sprzeciwiam się wykorzystywaniu jego wizerunku i jego osoby bezpośrednio lub pośrednio w jakiejkolwiek kampanii politycznej" - napisał adwokat.

Dodał, że z takim "żądaniem" zwrócił się w środę do szefa PiS Jarosława Kaczyńskiego i prezesa zarządu TVP Jana Dworaka. O - jak się wyraził - "bezprawnym, naruszającym dobra osobiste działaniu PiS" Widacki poinformował także Państwową Komisję Wyborczą.

Zgodnie z ustawą o prawie autorskim i prawach pokrewnych, rozpowszechnianie wizerunku osoby powszechnie znanej nie wymaga jej zezwolenia, jeśli tylko zdjęcie było wykonane w związku z pełnieniem przez tę osobę funkcji publicznych, w szczególności politycznych, społecznych, zawodowych.

Do czasu nadania tej depeszy PAP nie udało się skontaktować z przedstawicielami PiS.

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)