Waszyngton wierzy w Garnera

Emerytowany generał Jay Garner dostał zadanie ponad ludzkie siły: zburzyć strukturę irackiego państwa i zbudować nową. Od czasu odbudowy Niemiec i Japonii po II wojnie nikt nie stał przed takim wyzwaniem - uważa autor komentarza "Gazety Wyborczej" Bartosz Węglarczyk.

22.04.2003 06:18

Jeśli Garner uporałby się ze swym wizerunkiem jastrzębia, jeśli wspierałby dążenia Irakijczyków do samostanowienia, zreformował administrację, szkolnictwo i służbę zdrowia, szybko odbudował służby miejskie, korzyści dla Iraku i Bliskiego Wschodu byłyby ogromne - uważa komentator. I byłby to krok w stronę pierwszej w historii nowoczesnej arabskiej demokracji. Waszyngton wierzy w Garnera. (mk)

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)