Wassermann: postawa prezydenta szokująca
Szokująca postawa - tak wiceszef komisji
śledczej ds. PKN Orlen Zbigniew Wassermann (PiS) skomentował
decyzję prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego, który zapowiedział,
że nie stawi się we wtorek przed komisją śledczą.
07.03.2005 | aktual.: 07.03.2005 20:20
Pan prezydent wystąpił w roli człowieka, którego nie stać na konfrontację z organem działającym w oparciu o ustawę i realizującą obowiązki nałożone przez Sejm - powiedział w poniedziałek Wassermann.
Pan prezydent nie omieszkał wystąpić w rolę osoby rozstrzygającej wartość materiału dowodowego i postawę komisji - oświadczył.
Zmieniły się role. To nie pan prezydent staje przed komisją, tylko pan prezydent z boku osądził komisję i stwierdził, że w Polsce nie ma prawa, nie ma instytucji, jest prezydent który nazywa się Aleksander Kwaśniewski i jego żadne reguły gry nie obowiązują. No to rzeczywiście szokująca postawa - podkreślił Wasermann.
Prezydent ocenił w poniedziałek, że w komisji mamy do czynienia z głęboką demoralizacją. Odmawiam uczestnictwa w politycznej awanturze - oświadczył.