Warmia i Mazury bez prądu
Z powodu pozrywanych linii energetycznych 2
tysiące mieszkańców Warmii i Mazur wciąż nie ma prądu. Linie
zostały uszkodzone przez upadające pod ciężarem mokrego śniegu
drzewa - poinformowała rzeczniczka zakładu
energetycznego w Olsztynie Grażyna Banasiewicz-Burdal.
04.11.2006 | aktual.: 05.11.2006 12:44
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Najgorsza sytuacja jest w okolicach Olsztyna: w gminach Stawiguda, Gietrzwałd i Olsztynek. W tych miejscowościach prądu nie ma od piątku, kiedy nad regionem przechodziły bardzo intensywne opady śniegu trwające kilkanaście godzin.
Według rzeczniczki uszkodzonych jest około 200 stacji transformatorowych. Energetycy muszą dotrzeć do miejsc awarii, ponieważ większość linii prowadzi przez lasy a tam dojazd z uwagi na wysoki śnieg jest niemożliwy.