Waloryzacja za dwa złote
W sobotę zostaną zwaloryzowane emerytury i renty.
Jak poinformowała rzeczniczka ZUS Anna Warchoł, po waloryzacji przeciętne świadczenie emerytalno-rentowe wyniesie 990 złotych. Przeciętna emerytura to 1129 złotych, średnia renta z tytułu niezdolności do pracy 830 złotych, a renta rodzinna 965 złotych.
Według tegorocznej ustawy budżetowej świadczenia zostaną zwaloryzowane o 0,5% powyżej inflacji. Średnio emerytury i renty wzrosną od o niecałe 5 złotych. Najniższa podwyżka wyniesie 2 złote.
Minister pracy Jerzy Hausner zapowiedział, że od przyszłego roku emerytury i renty będą waloryzowane według nowych zasad. Świadczenia emerytalne będą przeliczane i powiększane nie 1 czerwca, a trzy miesiące wcześniej - 1 marca. Emeryci dostaną świadczenie większe o ubiegłoroczną inflację plus co najmniej 20% realnego wzrostu wynagrodzeń w poprzednim roku. Minister Hausner zapowiedział, że przyszłoroczna waloryzacja emerytur i rent wyniesie przeciętnie około 40 złotych.
Dotychczas emerytury i renty rosły w oparciu o zaplanowany w ustawie budżetowej na dany rok poziom inflacji i planowany poziom wzrostu przeciętnego wynagrodzenia. Jeśli wskaźniki te okazywały się mniejsze od planowanych, emeryci dostawali wyrównanie pomniejszone o nadpłaconą już część świadczeń. Tak właśnie jest w tym roku.(ck)