Walka o zmarłych na cmentarzu
Na Cmentarzu Centralnym w Szczecinie trwa wojna o zmarłych - czytamy w "Głosie Szczecińskim". Od kilku tygodni nekropolia zasypana jest ofertami.
14.09.2009 | aktual.: 13.10.2009 15:34
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
- Przyszłam na grób znajomego i o mało nie padłam trupem - opowiada pani Marta. – Ze wszystkich zniczy, które postawiłam tu kilka dni temu zniknęły świeczki. W środku zamiast nich znalazłam reklamowe ulotki kamieniarzy - mówi oburzona kobieta.
W ulotkach kamieniarze proponują zniżki jak w supermarketach, dojazd do klienta z ofertą oraz bezpłatny transport nawet do 500 kilometrów poza Szczecinem.
- To smutne, że agresywna reklama przekroczyła już nawet cmentarne bramy – uważa Karina Mazurkiewicz, właścicielka agencji reklamowej ze Szczecina. - Zasypywanie grobów ulotkami uwłacza nie tylko godności zmarłych, ale jest też policzkiem dla rodziny. Uważam, że istnieje wiele innych, bardziej cywilizowanych sposobów zachwalania swoich usług. Wiedzą o tym dobre i solidne firmy. Bo te na pewno nie muszą chodzić na cmentarz w poszukiwaniu klientów – dodaje specjalistka.