Walka o szkołę
Rodzice broniący szkoły podstawowej w Siedlimowie w gminie Jeziora Wielkie w Kujawsko-pomorskiem przyjdą dziś razem z dziećmi do "swojej" podstawówki. Zdaniem wójta gminy, placówka od 1 września nie istnieje. Rodzice uważają, że likwidacja jest niezgodna z prawem.
04.09.2006 | aktual.: 04.09.2006 09:16
Spór trwa od dwóch lat. Rada gminy zdecydowała o likwidacji szkoły w Siedlimowie ze względu na oszczędności. Gmina jest zadłużona. Dzieci z Siedlimowa miały pójść dziś do szkół w okolicznych miejscowościach.
Rodzice postanowili, że poślą dzieci do "starej szkoły", czekają na ostateczny wyrok w tej sprawie. Kilka miesięcy temu wojewoda uchylił uchwałę rady gminy o likwidacji placówki. Z kolei Wojewódzki Sąd Administracyjny podtrzymał decyzję o likwidacji, więc wojewoda wniósł o kasację do NSA.
Kurator oświaty Bożena Adamska podobnie jak rodzice uważa, że szkoła istnieje, a wójt powinien zaczekać na wyrok. Natomiast wójt Marek Maruszak powołując się na opinie prawników twierdzi, że uchwała o likwidacji podstawówki w Siedlimowie jest ważna.
Rodzice się nie poddają, chcą by ich dzieci uczyły się w dawnej szkole, nauczyciele zapowiadali, że będą prowadzić zajęcia.