Walka klas w Rosji trwa
Znaczna większość Rosjan odnosi się
negatywnie do rosyjskich oligarchów i opowiada się za rewizją
prywatyzacji z lat 90. - wynika z sondażu przeprowadzonego przez
instytut ROMIR-Monitoring.
18.07.2003 | aktual.: 18.07.2003 09:57
Negatywnie rolę najbogatszych przedsiębiorców w życiu kraju ocenia 77%. Rosjan, zaś z sympatią lub uznaniem o oligarchach wypowiada się 17%. Według gazety "Wiedomosti", na której zlecenie wykonano sondaż, zdecydowanie więcej zrozumienia dla "kapitalistów" wykazują młodzież i osoby o wyższym wykształceniu.
Jedynie 18% Rosjan gotowych jest zgodzić się z czwartkową wypowiedzią premiera Michaiła Kasjanowa, że rezultaty prywatyzacji państwowych przedsiębiorstw są "nienaruszalne". Aż 77% domaga się całkowitej lub częściowej rewizji prywatyzacji majątku państwowego.
Ośmiu na dziewięciu Rosjan jest zdania, że wszystkie wielkie fortuny w ich kraju zdobyte zostały nieuczciwe.
"Nienawiść klasowa istniała i będzie istnieć" - skomentował dla gazety wyniki sondażu wiceprezydent Rosyjskiego Związku Przemysłowców i Przedsiębiorców (RSPP) Igor Jurgens.