Pijanego dawcę krwi zatrzymali w czwartek pod Wałbrzychem policjanci z ruchu drogowego.
43-letni Andrzej B. jechał rowerem ze Świebodzic w kierunku Wałbrzycha. Załogę radiowozu zainteresowało to, że mężczyzna jechał od krawężnika do krawężnika. Okazało się, że we krwi miał 1,39 promila alkoholu.
Pijany twierdził, że jedzie do stacji krwiodawstwa, aby... honorowo oddać krew.(mon)