Trwa ładowanie...
dkeihoz
upał
29-07-2005 13:30

W Prószkowie rekord temperatury

29 lipca 1921 roku na stacji
meteorologicznej zainstalowanej w ówczesnym Królewskim Zakładzie
Kształcenia w Zakresie Sadownictwa i Warzywnictwa w Prószkowie
(opolskie) zanotowano 40,2 stopnia Celsjusza. To rekord temperatury na ziemiach polskich.

dkeihoz
dkeihoz

Władze Prószkowa zamierzają upamiętnić wynik z 1921 roku. Mamy taki plan, rozmawialiśmy już ze starostą opolskim, że w parku, gdzie była stacja meteo zawiśnie pamiątkowa tablica - zapowiedziała burmistrz miasta Róża Malik.

Prószkowski zakład, potocznie zwany "pomologią" powstał w 1867 roku jako Królewski Instytut Pomologiczny. Oprócz pracowni warzywnictwa i sadownictwa wyposażony był w zakład doświadczalny chemii ze stacją meteorologiczną. "To była oficjalna stacja. Informacje z niej były wysyłane kilka razy dziennie do Berlina - temperatura, wilgotność powietrza itd." - relacjonował proboszcz prószkowskiej parafii św. Jerzego, ks. Erhard Heinrich.

W piątek w Opolu automatyczna stacja meteo IMGW zanotowała przed południem temperaturę 34,3 stopnia. Do rekordu więc jeszcze jest daleko. Burmistrz wspominała, że w prószkowskim instytucie w latach 20. ubiegłego wieku warunki do przetrwania rekordowego lata i tak były lepsze niż gdzie indziej. Już wtedy istniała tam wieża ciśnień, wodociąg i basen, który niestety dzisiaj jest nieczynny - opowiadała.

W kronice "pomologii" zachowały się informacje o rekordzie i wyjątkowo gorącym lecie. Wtedy była wielka susza, rolnicy bardzo narzekali na słabe zbiory. W kronice jest też informacja, że odwołane były lekcje w szkole - relacjonował proboszcz.

dkeihoz

Wysokie temperatury mierzone przez prószkowską stację, i specyficzny mikroklimat, dzięki któremu rosło tam m.in. 300 gatunków brzoskwiń to częściowo również rezultat działania człowieka.

Po decyzji o powołaniu w Prószkowie Królewskiego Instytutu Pomologicznego zasadzono specjalną aleję drzew. "Były tam egzotyczne drzewa min. z Afryki. Kiedy już wyrosły, stworzyły zaporę przed zimnymi wiatrami z zachodu i specyficzny mikroklimat, który umożliwił owocowanie wielu gatunków brzoskwiń i grusz" - wspominał ks. Heinrich.

dkeihoz
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
dkeihoz
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj