W Inowrocławiu jak w Gdyni
Internetowy serwis miejski Inowrocławia http://www.inowroclaw.pl nosi znamiona plagiatu prezentacji internetowej Gdyni - twierdzą dziennikarze portalu Ino-online. Na dowód przedstawiają opinię prawniczą - pisze "Gazeta Pomorska".
13.08.2003 | aktual.: 13.08.2003 06:31
Kilka tygodni temu ruszyła odnowiona strona internetowa Urzędu Miasta w Inowrocławiu. Wiele rozwiązań graficznych, kolorystyka i kilka innych pomysłów znajduje się w zaskakującej zbieżności z serwisem Urzędu Miasta w Gdyni, funkcjonującym w sieci od czerwca ub.r.
"Zleciliśmy analizę porównawczą serwisów jednej z warszawskich kancelarii prawniczych, specjalizującej się w prawie autorskim"- mówi Roman Gimiński, dziennikarz z Ino-online. "Ekspertyza wykazała, że serwis inowrocławski został stworzony na bazie gdyńskiego, a w niektórych przypadkach nosi nie tylko znamiona naśladownictwa, lecz również plagiatu".
Prezydent Inowrocławia Ryszard Brejza odmawia komentowania zarzutów twierdząc, że jedynym partnerem do rozmowy będzie dla niego gdyński ratusz. Chociaż prezydent deklarował początkowo, iż zajmie stanowisko w tej sprawie po zapoznaniu się z treścią opinii prawników, nie ma jednak zamiaru podejmować kroków w celu uzyskania wglądu w oświadczenie. "Dla mnie sprawa jest zamknięta" - powiedział "GP".
