W Czechach zaczyna się epidemia grypy
W Czechach zaczyna się epidemia grypy - ostrzegło w sobotę Narodowe Laboratorium ds. Grypy. Najwięcej zachorowań odnotowano w sąsiadującym z Polską województwie morawsko-śląskim i w położonym przy granicy ze Słowacją województwie zlińskim.
W okolicach Przerova niedaleko Ołomuńca liczba chorych przekroczyła już 4900 w przeliczeniu na 100 tysięcy mieszkańców. Epidemię grypy ogłasza się w Czechach, gdy liczba chorych przekroczy dwa tysiące w przeliczeniu na 100 tysięcy mieszkańców.
W wielu szpitalach, domach spokojnej starości i domach opieki społecznej, głównie na czeskim Śląsku i w północnych Morawach, zostały już wprowadzone zakazy odwiedzin. Specjaliści nie wykluczają, że w najbliższym czasie władze sanitarno- epidemiologiczne mogą zalecić zamknięcie szkół i przedszkoli.
Tegoroczną grypę charakteryzują przede wszystkim bardzo wysokie temperatury, trudności w oddychaniu, katar i duże osłabienie - poinformowała lekarz-pediatra Maria Odstrczilova z Przerova. Dodała, że codziennie z objawami choroby przyjmuje nawet do siedemdziesięciu nowych pacjentów.
Zwiększoną liczbę zachorowań w ostatnich dniach notuje się także w północnych Czechach i w zachodniej części kraju, głównie w okolicach Karlowych Warów.
Jak wynika z informacji Narodowego Laboratorium ds. Grypy, rokrocznie z powodu komplikacji związanych z tą chorobą umiera w Czechach 1-1,5 tys. osób, głównie starszych. (aka)