USA wysyła mediatora na Bliski Wschód
Specjalny wysłannik USA na Bliski Wschód George Mitchell spotka się z palestyńskim prezydentem Mahmudem Abbasem i izraelskim premierem Beniaminem Netanjahu - poinformował rzecznik amerykańskiego Departamentu Stanu Philip Crowley.
Jak powiedział, wizyta Mitchella w Autonomii Palestyńskiej i Izraelu była jednym z tematów rozmowy telefonicznej Netanjahu z szefową dyplomacji USA Hillary Clinton.
Kancelaria izraelskiego premiera w tym samym czasie podała w oświadczeniu, że Netanjahu w trakcie rozmowy przedstawił możliwe kroki do budowy zaufania między Izraelczykami a Palestyńczykami. Wyjaśnił m.in. stanowisko Jerozolimy po nieporozumieniach dotyczących budowy nowych osiedli żydowskich we wschodniej Jerozolimie, które pojawiły się podczas zeszłotygodniowej wizyty wiceprezydenta USA Johna Bidena.
- Premier Netanjahu zadzwonił do pani sekretarz stanu, aby przedstawić propozycje działań, które by można podjąć w celu poprawy atmosfery w sprawie osiągnięcia pokoju - powiedział Crowley.
Zapowiedź rozbudowy osiedli izraelskich we wschodniej części Jerozolimy, tradycyjnie zamieszkanej przez Palestyńczyków i uważanej przez nich za stolicę swego przyszłego państwa palestyńskiego, wywołała liczne protesty. Wraz z Palestyńczykami wzięli w nich udział izraelscy pacyfiści.
