ŚwiatUSA: topless dla sprawy

USA: topless dla sprawy

Czego dla przyrody nie zrobią dziewczyny w Kalifornii. W piątek protestowały topless przeciw wycinaniu sekwoi.

Aktywistki kalifornijskiego ruchu ekologicznego przyjechały na miejsce wycinki, zdjęły bluzki i tańcząc, śpiewając oraz rozdając czekoladki przekonywały do zaprzestania wyrębu pięknych sekwoi. Drwali i policjantów całkowicie zamurowało - opowiadała potem Dona "La Tigresa" Nieto, organizatorka happeningu.

"Tygrysica" już roku temu wsławiła się podobną akcją, gdy z grupą "nagich buddyjskich poetek rewolucyjnych" walczyła o wstrzymanie wyrębu lasów w północnej Kaliforni.

Wycinanie lasu jest jak zgwałcenie dziewicy; tutejsza puszcza powinna zostać zachowana nienaruszona i dziewicza - uzasadnia swoją aktywność Dona.

Agencja Reuters podała, że młodym aktywistkom udało się wstrzymać prace przy wyrębie na dwie godziny. Nie wiadomo jednak, czy uratowały drzewa. (an)

ruchtoplesskalifornia
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)