Lek nazywa się Gleevec. W USA rocznie odnotowuje się około 4,5 tys. zachorowań na tę śmiertelną chorobę. Przyczyną rozwoju przewlekłej białaczki szpikowej jest przemieszczenie się fragmentu jednego genu na inny chromosom. W efekcie dochodzi do fuzji dwóch genów i produkcji nieprawidłowego białka, które, jak sądzą uczeni, jest przyczyną nadmiernego dzielenia się białych krwinek w szpiku.
Gleevec został opracowany tak, by zahamować działanie hybrydowego białka.
Amerykańska instytucja rejestrująca nowe leki podkreśliła, że lek został zaaprobowany do sprzedaży w rekordowo krótkim czasie - w ciągu 2,5 miesiąca.(mon)
