ŚwiatUpadek prezydenta Słowenii

Upadek prezydenta Słowenii

Prezydent Słowenii Janez Drnowszek upadł podczas oficjalnej uroczystości w Lublanie i został zabrany przez karetkę pogotowia. Rzeczniczka prezydenta poinformowała później, że nastąpiła poprawa i że prezydent nie pozostał w szpitalu.

24.06.2006 | aktual.: 25.06.2006 04:18

Prezydent czuje się lepiej. Uznał, że nie potrzebuje opieki medycznej i wrócił do domu, gdzie się obecnie znajduje - powiedziała rzeczniczka.

W chwili zapaści Drnowszek stał w pierwszym rzędzie osób uczestniczących w odbywających się na świeżym powietrzu na Placu Republiki w śródmieściu słoweńskiej stolicy Lublany uroczystościach z okazji 15-lecia niepodległości Słowenii i uniezależnienia się tego kraju od dawnej, wielonarodowej Jugosławii. Mimo wieczornej pory temperatura powietrza wynosiła 27 stopni Celsjusza. 56-letni prezydent miał za sobą wyjątkowo bogaty w wydarzenia, spotkania i liczne obowiązki protokolarne dzień.

Drnowszek w poprzednich latach chorował na raka i w 1999 roku przeszedł operację usunięcia zajetej przez nowotwór nerki. W ubiegłym roku poinformował, że w 2001 roku lekarze stwierdzili u niego "twory" w płucach i wątrobie, co powszechnie uznano za objaw wtórnych przerzutów raka. Powiedział wtedy, że zrezygnował z zaleconej kuracji medycznej i zamiast niej zdecydował się na przejście na zdrowy tryb życia i zdrową dietę. Wyjechał z Lublany do odległej wioski, gdzie spożywa jedynie najzdrowszą, wegetariańską żywność, w tym m.in. chleb własnego wypieku.

W 2005 roku w wywiadzie dla czołowego słoweńskiego dziennika "Nacional" wyznał, że postanowił porzucić terapię, bowiem zorientował się, że ani tradycyjna ani alternatywna medycyna nie może uleczyć go. Dla mnie choroba po prostu przestała istnieć - powiedział później dziennikarzom.

Drnowszek jest prezydentem od 2002 roku. Przez poprzednie 11 lat, od rozpadu dawnej Jugosławii latem 1991 roku, pełnił funkcję premiera Słowenii. Jest jednym z najpopularniejszych polityków słoweńskich. Uznaje się go powszechnie za współtwórcę niepodległości, a potem również członkostwa w Unii Europejskieej i NATO, co nastąpiło w 2004 roku.

W ostatnim okresie Drnowszek stał się dość niespodziewanie bojownikiem o prawa i pomoc dla osób biednych i słabych. Złożył m.in. na forum międzynarodowym ofertę mediacji w konflikcie w regionie Darfur w Sudanie, gdzie w wyniku walk wewnętrznych doszło do najtragiczniejszego w ostatnich latach na świecie kryzysu humanitarnego.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)