Uzbrojony w granat rolnik wdarł się we wtorek do gmachu ukraińskiego ministerstwa rolnictwa w centrum Kijowa i wziął jako zakładnika jednego z szefów resortu. Po jakimś czasie oddał się w ręce władz.
Zdesperowany mężczyzna miał przy sobie granat i pistolet sportowy oraz puszkę, zawierającą prawdopodobnie łatwopalną ciecz. Nie wiadomo, jakie stawiał żądania.(kar)