Udusiła nowo narodzone dziecko?
O uduszenie swojej nowo narodzonej córki
została oskarżona 21-letnia Monika B. z Sochaczewa (Mazowieckie).
Akt oskarżenia wpłynie w tym tygodniu do Sądu Okręgowego w Płocku -
poinformowała szefowa sochaczewskiej Prokuratury
Rejonowej Teresa Dobrowolska.
Początkowo oskarżona utrzymywała, że dziecko urodziło się nieżywe. Potem zmieniła wyjaśnienia. Twierdziła, że dziecko żyło, a ona zatkała mu usta i przykryła je kołdrą, bo płakało i nie chciała, żeby domownik usłyszał jego krzyk. Nie przyznała się do umyślnego spowodowania śmierci - powiedziała Teresa Dobrowolska.
Monika B. schowała ciało dziewczynki do reklamówki i zakopała w lesie na obrzeżach miasta. Zdarzenie miało miejsce w ubiegłym roku i pomimo, że kobieta wskazała w przybliżeniu miejsce pochówku, zwłok dziecka nie udało się odnaleźć.
Monika B. była osobą samotną w chwili porodu. Została oskarżona zgodnie z art. 149 kodeksu karnego. Dotyczy on matki, która zabija dziecko w czasie porodu i pod wpływem jego przebiegu. Za dzieciobójstwo grozi kara - od 3 miesięcy do 5 lat więzienia.